Praga-Południe. Seryjny włamywacz w rękach policji
Policjanci operacyjni od razu podejrzewali, kto stoi za serią włamań i kradzieży. Wszystko wskazywało na to, że stoi za nimi znany wcześniej z podobnych przestępstw bezdomny 26-latek. Namierzenie go nie było łatwe, bo prowadził wędrowny tryb życia. W końcu udało sięgo jednak zatrzymać. - Mężczyzna od jakiegoś czasu nie miał żadnego stałego miejsca pobytu, prowadził wędrowny tryb życia. Operacyjni podjęli czynności, by jak najszybciej go odnaleźć . Po kilku ustaleniach i obserwacjach miejsc, gdzie mógł się pojawić, został przez funkcjonariuszy zatrzymany. Tym razem ciążyło na nim 17 zarzutów, głównie kradzieży z włamaniem do piwnic, garaży podziemnych czy klatek schodowych, do tego kradzieże i uszkodzenie mienia. Powstałe straty łącznie wyniosły kilkadziesiąt tysięcy złotych – informuje podinsp. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji.
Na podstawie materiału dowodowego Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe skierowała do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla zatrzymanego. Sąd do wniosku się przychylił i 26-latek trafił za kratki. Grozi mu wieloletnie więzienie.