Włosi TAŃCZĄ I ŚPIEWAJĄ na balkonach! Teraz czas na warszawiaków!

Najszybsze rozprzestrzenianie się koronawirusa w Europie miało miejsce we Włoszech. Sprawiło to, że ten kraj stał się prawdziwym epicentrum zarazy, a Włochy dzisiaj są zamkniętą strefą. Mieszkańcy muszą pozostać w swoich domach, a jak wiadomo, naród ten słynie z bogatego życia towarzyskiego i kolektywistycznej natury.

Koronawirus. "Jak PRZETRWAĆ epidemię?" [WIELKI PORADNIK do kupienia już 16 MARCA]

Aby zmusić mieszkańców do pozostania w domach, zamknięto lokale gastronomiczne, sklepy i instytucje kulturalne. Włosi czas przymusowo spędzany w domach, umilają sobie m.in. śpiewając i tańcząc na balkonach. W sieci krążą filmy głównie z Neapolu, Sienny, Mediolanu i Turynu. Trzeba przyznać, ten naród ma naprawdę gorącą krew!

Jak widać, pogodę ducha, nawet w obliczu tragedii, można zachować również i w podeszłym wieku. Tylko spójrzcie na tę staruszkę, która tańczy na swoim balkonie! Ten filmik pokazuje, że należy cieszyć się z życia nawet w tak trudnej sytuacji. 

ZOBACZ TEŻ: Trzaskowski przeszedł TEST NA KORONAWIRUSA! Jaki wynik?

Polacy również zostali wystawieni na próbę. Jeśli uda nam się zminimalizować wychodzenie z domu i ograniczyć kontakty międzyludzkie, uda się powstrzymać wirusa. O północy w nocy z soboty na niedzielę zamknięto wszystkie polskie granice. Zamknięte zostały też galerie handlowe, cudzoziemcy nie mogą wjechać na teren kraju, a Polacy wracający do kraju zostaną poddani przymusowej dwutygodniowej kwarantannie.

ZOBACZ TEŻ: Pijacki żart z KORONAWIRUSEM postawił na nogi wszystkie służby! Będzie drogo kosztować

W Polsce wprowadzony został stan zagrożenia epidemicznego. Ruszyła również akcja #zostańwdomu, dzięki której nasi rodacy mogą wziąć przykład z Włochów i pokazać swoją kreatywność. Na jednym z balkonów na warszawskim Muranowie już odbył się pierwszy sąsiedzki koncert!

ZOBACZ TEŻ: Katastroficzny film z wymarłych ulic Warszawy! Wywołuje ciarki... [ZOBACZ WIDEO]

Czy trend na śpiewanie i tańczenie na balkonach podczas kwarantanny przywędrował również do Polski? Wszystko na to wskazuje. Jedno jest pewne, ludzka kreatywność nie zna granic, nawet w obliczu globalnej epidemii!