Wnuczkowa mafia przed sądem

2015-05-20 4:00

Ta banda oszustów żerowała na seniorach w całej Polsce! Kilkunastoosobowy gang fałszywych wnuczków w kilka miesięcy okradł z oszczędności życia ponad 70 osób. Wczoraj przed sądem okręgowym ruszył ich proces. Złodziejom grożą wieloletnie wyroki.

Takiego aktu oskarżenia w sprawie wnuczkowych mafii jeszcze nie było! Przez trzy i pół godziny prokurator czytał gruby dokument, w którym po kolei wymieniał nazwiska bandziorów i opisywał metody ich działania. Na ławie oskarżonych siedziało 16 osób, najmłodsza ledwo skończyła osiemnaście lat. - Podając się za członków rodziny lub funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, doprowadzili kilkudziesięciu pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mienia. Kilkanaście osób odpowie również za udział w zorganizowanej grupie przestępczej - mówił autor aktu oskarżenia, Norbert Woliński z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Gang powstał w kwietniu 2013 roku. Do Karoliny S. (22 l.) zadzwonił wtedy z Wielkiej Brytanii Michał L. ps. Mordeczka i zaproponował współpracę. Dziewczyna miała werbować i kontrolować osoby, które odbierały pieniądze od oszukanych metodą "na wnuczka" seniorów. Do interesu szybko wciągnęła konkubenta Kamila C. (23 l.) i kilka innych osób, które były odpowiedzialne za przesyłanie łupów na brytyjskie konto gangsterów. Od kwietnia do sierpnia zeszłego roku udało im się okraść ponad 70 osób z Mazowsza, Pomorza, Podlasia, a nawet Stanów Zjednoczonych! Specjalizowali się w małych kwotach. Nawet kilka razy dziennie potrafili wyłudzić od emerytów od 3 do 7 tysięcy złotych. Natomiast w sierpniu 2013 roku okradli dwa starsze małżeństwa - raz na 90 tysięcy, a drugi raz na 140 tysięcy. Dobra passa nie trwała jednak długo i członkowie grupy zostali aresztowani. Śledczy są również na tropie ich zleceniodawcy, który ukrywa się za granicą.

Sprawdź: Wnuczkowa mafia TU PRZEPIŁA PÓŁ MILIONA! [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki