Wojewoda odchodzi na Litwę. Jakim wojewodą na Mazowszu był Konstanty Radziwiłł?

O mianowaniu Konstantego Radziwiłła na ambasadora Litwy mówiło się od wielu miesięcy. W grudniu wojewoda mazowiecki, jako kandydat na dyplomatę, odpowiadał na pytania komisji spraw zagranicznych w Sejmie. A we wtorek wieczorem Ministerstwo Spraw Zagranicznych powiadomiło krótkim komunikatem na Twitterze, że minister Zbigniew Rau wręczył nominację ambasadorską Konstantemu Radziwiłłowi. I tyle, żadnych konkretów. Na pytanie „Super Expressu” kiedy Konstanty Radziwiłł obejmie stanowisko w Wilnie, resort nie odpowiedział. Biuro prasowe urzędu wojewódzkiego odpisało tylko: „Konstanty Radziwiłł nadal pełni funkcję wojewody mazowieckiego”.

Kto będzie nowym wojewodą mazowieckim?

Jak słyszymy nieoficjalnie, jest to spowodowane przede wszystkim tym, że wciąż brak politycznej decyzji, kto ma Konstantego Radziwiłła w fotelu wojewody zastąpić. W lutym pisaliśmy w „Super Expressie” o dwóch potencjalnych kandydatach – to obecny wicewojewoda Sylwester Dąbrowski i radny sejmiku mazowieckiego Michał Prószyński. - I ci panowie nadal są w grze, a decyzji brak – słyszymy od wysokich polityków PiS. Niektórzy sugerują, że zmiana władzy na Mazowszu mogłaby nastąpić najwcześniej za kilka tygodni, być może przed wakacjami.

Jakim był wojewodą Konstanty Radziwiłł?

Konstanty Radziwiłł pełni funkcję wojewody od 2019 roku. Wcześniej był ministrem zdrowia a z wykształcenia jest lekarzem. Jakim był wojewodą? - Politycznym – odpowiadają na tak zadane pytanie politycy Platformy Obywatelskiej. - Konkretnym, odważnym i merytorycznym – ripostują politycy PiS.

Faktem jest, że wojewoda Radziwiłł często wchodził w spory z warszawskim samorządem – a to w sprawie uchwały krajobrazowej, którą uchylił, innym razem w sprawie płatnego parkowania, a to w kwestii organizacji Szpitala Południowego. Ostatnie najgłośniejsze weto wojewody dotyczyło wyboru Moniki Strzępki na dyrektora Teatru Dramatycznego. Radziwiłł unieważnił decyzję prezydenta Rafała Trzaskowskiego o powołaniu dyrektorki. Spór trafił do sądu. Ale Trzaskowski i tak przyznaje, że z wojewodą dało się współpracować.