Jeśli to kolejny sposób prezydenta Trzaskowskiego na wyciągnięcie pieniędzy od mieszkańców, to będzie jego kolejny strzał w kolano. Taki pomysł nie rozwiąże też problemu braku miejsc parkingowych. Zamiast rozszerzać płatną strefę powinno się budować w stolicy parkingi! - grzmi Andrzej Olkiewicz (48 l.), zawodowy kierowca z Warszawy. Jego zdanie podziela pracownik pizzerii przy ul. Potockiej. - Nie jestem tu zameldowany, nie mogę liczyć na abonament mieszkańca. Jednak codziennie tu parkuję. Nie wiem co ja zrobię z autem, bo na opłacanie parkingowego haraczu nie będzie mnie stać. Jestem załamany tą decyzją – żalił się „Super Expressowi” Marek Sadowy (37 l.).
Uchwała nie dość, że jest skrajnie szkodliwa dla mieszkańców Warszawy, bo powoduje gigantyczny wzrost obciążeń fiskalnych, to została przyjęta z rażącym naruszeniem prawa. Fikcyjny charakter konsultacji społecznych i zafałszowanie ich wyniku nie pozwalają uznać, że obowiązek konsultacji został dopełniony – krytykuje Jacek Bartyzel, lider Klubu Konfederacji Warszawa, który złożył na ręce wojewody mazowieckiego apel o uchylenie uchwały przegłosowanej przez warszawskich radnych. W piśmie klub zarzuca też władzom Warszawy, że rozszerzając płatną strefę maskują oni w ten sposób swoją nieudolność w tworzeniu brakujących miejsc parkingowych. - We wszystkich dotychczasowych obszarach wiązało się to z drastyczną redukcją liczby miejsc i tak samo będzie w wypadku Żoliborza i Ochoty – dodał lider klubu.
Wojewoda Mazowiecki obiecuje, że przyjrzy się tej sprawie. - Jak tylko uchwała do nas dotrze, to mamy 30 dni na jej skontrolowanie. Nie należy do nas ocenianie celowości jej zapisów, jednak prawo obliguje nas do zbadania czy są one zgodne z prawem. Przy poprzedniej uchwale rozszerzającej płatną strefę o Wolę i Pragę-Północ niektóre zapisy zostały przez nas uchylone. Nie wykluczamy, że w tym przypadku też tak będzie. Przyjrzymy się również głosom mieszkańców, które do nas napływają – powiedziała „Super Expressowi” rzeczniczka wojewody mazowieckiego, Ewa Filipowicz.
Przyjęta przez radnych uchwała rozszerza obszar płatnej strefy o pozostałą część dzielnicy Ochota i cały Żoliborz. Stawki opłat nie ulegają zmianie. Zgodnie z regulacją, opłata abonamentowa za postój w rejonie miejsca zameldowania mieszkańca również pozostanie bez zmiany i nadal będzie wynosić 30 zł rocznie. Uchwała wprowadza też abonament obszarowy, który będzie uprawniać do postoju na większej części dzielnicy. Taki przywilej będzie jednak kosztował aż 600 zł rocznie.