Wojna na Ukrainie. Wracam, żeby walczyć za mój kraj

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express Wojna na Ukrainie. "Wracam, żeby walczyć za mój kraj"

Wojna na Ukrainie. Jurij układał w Ciechanowie kostkę brukową, teraz wraca na Ukrainę. "Tam jest mój synek"

2022-02-24 22:05

Wojna na Ukrainie stała się faktem. Rosyjskie bomby i rakiety demolują od czwartkowego (24 lutego) poranka cele na terenie całego kraju. Szokujące nagrania z szalejącego konfliktu obiegają świat. Są ofiary, także wśród cywilów. Wielu Ukraińców z Warszawy zdecydowało się wrócić do ogarniętego wojną kraju. Jednym z nich jest Jurii, który chce walczyć za swój kraj.

W dniu bezwzględnej inwazji wojsk rosyjskich na Dworcu Zachodnim zaroiło się od obywateli Ukrainy. Tłumy z walizkami czekały na autobusy odjeżdżające za nasza wschodnią granicę. Tego dnia widać było wiele wzruszających scen, na peronach ludzie ściskali na pożegnanie swoich bliskich, którzy chwilę później odjeżdżali autokarami do ogarniętej konfliktem Ukrainy.

Jedną z osób, która czekała na autobus do Ukrainy był Jurii Kolbasniok (27 l.). Jurii przyjechał do Polski do pracy. Chciał zarobić na godne życie dla swojej rodziny. Jednak wieść o inwazji na jego ukochany kraj natychmiast zmieniała jego plany.

ZOBACZ TEŻ: Wojna na Ukrainie. "W mój rodzinny dom zaczęli uderzać rosyjscy żołnierze"

Jurii pochodzi ze Stebnika pod Lwowem. - Przyjechałem tu do pracy, byłem zatrudniony w firmie brukarskiej w Ciechanowie. Wracam, bo zaczęła się wojna. W domu czeka na mnie żona i syn, ale jak wrócę, zaciągnę się do wojska. Jadę walczyć za mój kraj, bo nikt inny za mnie tego nie zrobi. Sytuacja jest ciężka - powiedział.

W czwartkowy ranek obywateli Ukrainy obudziły strzały, wybuchy i syreny alarmowe. Wojskie rosyjskie zaatakowały z trzech stron. Atak szedł z powietrza, lądu i wody. I chociaż jeszcze dzień wcześniej świat zasypiał z nadzieją, że do rozlewu krwi na Ukrainie nie dojdzie, nadzieja ta prysła jak bańka mydlana. 

Protest przed ambasadą Rosji w Warszawie
Sonda
Obawiasz się tego, że Rosja zaatakuje również Polskę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają