Pobyt chorych wraz z rodzicami oraz rehabilitację finansuje Narodowy Fundusz Zdrowia. W Warszawskiej klinice może być leczonych jednocześnie piętnastu pacjentów.
- Są to ciężcy pacjenci, którzy gdzie indziej słyszą, że stan wegetatywny, albo śmierć. Jednak jak się podejmie ten trud w odpowiednim czasie - bo to jest robota! Niedawno mieliśmy przypadki, że ktoś wychodził na własnych nogach, dobrze mówiąc - tłumaczy Ewa Błaszczyk, prezes fundacji AKogo.
W Budziku z chorymi pracują lekarze, psycholodzy, rehabilitanci i sami rodzice.
- Do 15 miesięcy tam można przebywać - tam, gdzie jest ta największa szansa medyczna na powrót. Potem to przechodzi w kategorię cudu, który oczywiście się zdarza - dodaje Błaszczyk.
W ciągu 6 lat działania Budzika, ze śpiączki wybudziło się blisko 58 pacjentów. Tylko w lipcu - aż troje - Wiktoria, Patryk i Julka. Kolejni są na dobrej drodze.
Szczegóły dotyczące przyjęć do kliniki Budzik znajdziesz >>TUTAJ<<
Budzik dla dorosłych
Wkrótce w Warszawie powstanie klinika Budzik dla dorosłych. Pod koniec lipca podpisano umowę użyczenia nieruchomości na ten cel. Według planów w klinice będzie osiemnaście łóżek dla dorosłych pacjentów znajdujących się w stanie śpiączki oraz specjalistyczny sprzęt medyczny i rehabilitacyjny. Klinika będzie zbudowana na wzór dziecięcego "Budzika", który funkcjonuje przy Centrum zdrowia Dziecka w Warszawie.
Co więcej, w klinice powstanie wiodący w kraju ośrodek badawczo-rozwojowy i szpital, w którym będą wykonywane pionierskie zabiegi medyczne i rehabilitacyjne, których celem będzie wybudzanie dorosłych pacjentów.
Polecany artykuł: