Prezydent Ukrainy od początku rosyjskiej napaści na jego kraj podkreśla, z jak wielkim wsparciem i pomocą spotkali się jego rodacy. Z całego świata płyną wyrazy wsparcia. Głowa państwa opublikowała we wtorek (12 kwietnia) w mediach społecznościowych krótki materiał wideo zmontowany z fragmentów demonstracji antywojennych w Ukrainie i na świecie. Nie brakuje w nim dramatycznych scen, jak pojedynczych obywateli próbujących zatrzymać własnym ciałem rosyjskie czołgi. Widać tez dzieci z narodowymi barwami Ukrainy.
W filmiku nie zabrakło też polskiego akcentu. Widać sceny ogromnych demonstracji pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie oraz grafikę wyświetlaną na ekranie reklamowym na jednej z warszawskich ulic. Żółty napis na niebieskim tle głosi: "Be brave like Ukraine" (ang. Bądź odważny jak Ukraina). Podobne plakaty i bannery widać w całym mieście od samego początku inwazji Rosji na Ukrainę. Pod filmem Zełenski napisał kilka krótkich, ale bardzo wymownych zdań. - Nie bać się niczego. Chronić to, co twoje. Zjednoczyć cały świat wokół ciebie. Tu chodzi o nas. Być odważnym, to być Ukrainą - napisał prezydent.
Warszawa wspiera Ukrainę
Warszawa od samego początku wspiera Ukrainę. Prezydent Rafał Trzaskowski odbył nawet wizytę do Kijowa tuż przed tym, gdy rozpętało się tam piekło. Spotkał się w stolicy Ukrainy z merem miasta Witalijem Kliczko. Po rozpoczęciu inwazji przez Warszawę przetoczyła się fala antywojennch protestów.