Waldemar A. był już zatrzymywany przez śródmiejskich policjantów właśnie za kradzieże rowerów. Tym razem rozpoznali go pracownicy ochrony, kiedy przejeżdżał obok jednego z budynków przy ulicy Jana Pawła II i powiadomili o tym policję.
36-latek został zatrzymany, a policjanci zabezpieczyli rower, na którym jechał, aby ustalić czy nie pochodzi z przestępstwa. Prowadzący tę sprawę policjanci ustalili już, że Waldemar A. tylko przez ostatnie kilkanaście dni ukradł z różnych miejsc 16 rowerów.
Wiadomo już także, że 36-latek działając wspólnie i w porozumieniu z innym mężczyzną włamał się do zaparkowanego forda i ukradł z niego znajdującą się tam odzież.
Zarówno rowery jak i „fanty” z samochodu po dokonanym przestępstwie mężczyzna sprzedał po okazyjnej cenie przypadkowym nabywcom.
Waldemar A. usłyszał w sumie 17 zarzutów, do których się przyznał i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.