- Była to awantura typu „pan tu nie stał”. Kobieta zaczęła wykrzykiwać na innego klienta w zielonej koszulce. I oświadczyła, że dzwoni po męża, żeby interweniował - relacjonował świadek sytuacji. Mężczyzna zainterweniował i to błyskawicznie. Utrwalił to monitoring, do którego dotarł „Super Express”. Mężczyzna w ciemnych szortach i białej koszulce bez ukrywania się parkuje volkswagenem przy Żabce i rusza do drzwi sklepu, trzymając w ręku pistolet.
Kowboj z wiatrówką w ręku bez wahania ruszył w kierunku klienta Żabki, który śmiał zwrócić uwagę jego kobiecie. - Skierował w kierunku zgłaszającego przedmiot przypominający broń i groził mu pozbawieniem życia - przekazała mł. asp. Paulina Harabin z otwockiej policji.
Polecany artykuł:
Przerażony mężczyzna wezwał pomoc, jednak nim przyjechali mundurowi, agresor oraz jego kobieta zdążyli już wyjść ze sklepu. Niedługo jednak pozostawał on anonimowy i bezkarny. Policjanci natychmiast zajęli się sprawą i ustalili sprawcę. Okazał się nim mieszkaniec Józefowa. - W miejscu jego zamieszkania policjanci zabezpieczyli wiatrówkę, którą mężczyzna groził nieznanemu mężczyźnie w sklepie - przekazała mł. asp. Harabin.
Już niedługo mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące gróźb karalnych, za co grozi do dwóch lat więzienia.
- Wyjaśniamy, dlaczego zgodnie z naszymi procedurami nie został włączony przycisk antynapadowy. Sklep w Józefowie, podobnie jak pozostałe nasze placówki, jest wyposażony w system antywłamaniowy na wypadek zdarzeń o charakterze rabunkowym. Monitoring ze sklepu został zabezpieczony i przekazany policji - poinformowało nas biuro prasowe Żabki.
Polecany artykuł: