Warszawskie ZOO. Nowy malec biega już z tatą
Kazuary, to ogromne nieloty, które na wolności żyją w Australii i Nowej Gwinei. Pierzaste kolosy mogą mierzyć nawet 170 cm długości i ważyć do 58 kg. Aż 55 europejskich ogrodów zoologicznych opiekuje się tymi stworzeniami, ale to warszawski w tym roku może poszczycić się pierwszym pisklakiem.
Przeczytaj również: Harce w ZOO. Niedźwiedzie polarne poczuły już wiosnę
- Kochani, wspaniałe wieści z Ptaszarnia Warszawskiego ZOO: po kilku latach przerwy nareszcie możemy się pochwalić małym kazuarem hełmiastym (Casuarius casuarius). Ten wyjątkowy nielot jest utrzymywany w 55 europejskich ogrodach zoologicznych, ale tylko nieliczne mają rozmnażające się pary. W tym roku, póki co, jedyne pisklę w europejskiej populacji to maluch z Warszawskiego ZOO – napisali dumni pracownicy.
Niezwykłe zwyczaje kazuarów
Okazuje się, że australijskie kolosy mają ciekawe zwyczaje. - Kazuary hełmiaste mają bardzo oryginalną strategię lęgową, bo w przeciwieństwie do większości ptaków to na samcu spoczywa obowiązek wysiadywania jaj oraz opieka nad pisklętami. Samica po zniesieniu jaj przestaje się nimi interesować i opuszcza terytorium samca. Z uwagi na ten fakt nasza para po zaobserwowanej kopulacji została rozdzielona. Z doświadczenia wiemy, że samica może być nie tylko bardzo agresywna w stosunku do swojego partnera, ale również niszczyć jaja. Maluch radzi sobie dobrze i krok w krok podąża za swoim opiekuńczym tatą – tłumaczą pracownicy ZOO.