Nawet pięć lat w więzieniu może spędzić Mieczysław P. (44 l.). Męzczyzna rzucił butelką w zaparkowany na ulicy Zamenhoffa samochód marki Daewoo. Uderzenie było tak celne, że wybiło w aucie dwie szyby. Mieczysław P. mógłby czuć się bezkarnie, gdyby nie zobaczyli tego policjanci pilnujący wjazdu od ulicy Nowolipie do Komendy Stołecznej Policji. Funkcjonariusze szybko ujęli sprawcę. Właściciel auta wycenił straty na 1000 złotych. Wandal nie potrawił wyjaśnić dlaczego chciał zniszczyć auto.
Wybił szyby w aucie pod komisariatem!
2014-08-01
20:21
Mieczysław P. (44 l.) nie należy do najbardziej inteligentnych wandali. W ataku furii zaatakował przypadkowy samochód i wybił w nim szyby. Pech chciał, że auto zaparkowane było pod komisariatem.