Gdyby w niedzielnych wyborach decydowali wyłącznie warszawscy wyborcy, oprócz tych trzech dużych partii mandaty w Brukseli zdobyłyby też Europa Plus, która w stolicy zebrała 6,63 proc. oraz partia Janusza Korwin-Mikkego, choć ze słabszym wynikiem niż w całej Polsce - 5,81. Nie dostałby mandatu PSL, który w Warszawie tradycyjnie, nie ma zbyt silnego elektoratu.
Pozostałe komitety znalazły się poniżej progu wyborczego.
Najwyższa frekwencja była na Żoliborzu - 45,2 proc. Najniższa - na Pradze-Północ - 28,71 proc. PO zebrała 35,55 proc. głosów i tylko minimalnie wyprzedziła PiS (33,61). Wyborcy dopisali także w Wilanowie 44,87 proc. i Ursynowie 44,4 proc. Frekwencja przekroczyła 40 proc. również w Wawrze, Śródmieściu i na Mokotowie.
PKW nie podaje jeszcze wyników z Ursusa i Wesołej.