Ostrołęka. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem
Policja przekazała, że w czwartek (28 grudnia) wieczorem dyżurny został poinformowany o zdarzeniu na terenie gminy Czarnia. − Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca volkswagena podczas wyciągania samochodu z rowu przy pomocy ciągnika, stracił palec – przekazał kom. Tomasz Żerański.
Mundurowi zastali na miejscu osoby zgłaszające oraz odjeżdżającą na sygnale karetkę pogotowia. Jak wstępnie ustalono, kierujący volkswagenem 50-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do pobliskiego rowu. Mężczyzna nie mógł z niego wyjechać. Jego auto zawisło w powietrzu. 50-latek wezwał na pomoc znajomego, który przyjechał ciągnikiem rolniczym. Traktorzysta podpiął linę do auta i rozpoczął holowanie.
− W tym momencie kierowca osobówki podszedł do liny, chcąc ją wyprostować, w wyniku czego naprężająca się lina zacisnęła się wokół palca jego ręki, powodując poważny uraz – zrelacjonował policjant.
50-latek był nietrzeźwy, miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie; kierujący ciągnikiem rolniczym, 19-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, również nie powinien znajdować się na drodze w roli kierowcy, ponieważ nie ma prawa jazdy. Niebawem obydwaj mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.