Do nagłego zdarzenia doszło w niedzielę, 12 grudnia, o godzinie 11:15 na wysokości miejscowości Siestrzeń. - Kierujący z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w bariery. Jechał sam, nikt inny nie ucierpiał w wypadku. Policjanci przybyli na miejsce już po zabraniu poszkodowanego do szpitala, dlatego nie wiemy na razie, czy był w chwili zdarzenia trzeźwy – powiedziała Gabriela Putyra ze stołecznej policji. Do godziny 13 trasa S8 w kierunku Warszawy była całkowicie zablokowana.
Na miejscu przyjechali strażacy, którzy od razu po wyciągnięciu poszkodowanego z wraku przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Pod opieką ratowników pojechał karetką do warszawskiego szpitala.
Masakra w Siedlcach
Do szokującego wypadku doszło w sobotę rano w Siedlcach. Tuż po godzinie 5 mieszkańców bloku przy ul. Śmiałej wyrwał ze snu potężny huk. BMW dachowało, a jedna z osób zginęła na miejscu przebita metalową rurą ogrodzenia.
Polecany artykuł: