Chłopak oszukiwał i okradał ludzi
Młody mężczyzna zdecydował się wybrać kawiarnie, w której pił kawę, na jedno z miejsc nielegalnego zarobkowania. 19-latek podawał się za znajomego wybranej przez siebie osoby i przekonywał ją do wysłania kodu BLIK. Niczego nieświadomi ludzie wysyłali kody, podczas gdy nastolatek szedł do pobliskiego bankomatu przy ul. Puławskiej w Warszawie i wypłacał gotówkę.
Policjantom z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KRP Warszawa II nie umknęło charakterystyczne zachowanie 19-latka. Obserwacja i wykonane czynności przyczyniły się do jego zatrzymania 3 października. Przy chłopaku podczas przeszukania znaleziono dwa zwoje banknotów i telefon, na który ciągle przychodziły nowe kody BLIK. Działania policjantów przyczyniły się do odzyskania blisko 6000 zł oraz zabezpieczenia materiałów dowodowych, które posłużą do czynności procesowych w prowadzonym postępowaniu. Dzięki temu może uda się również zatrzymać kolejnych sprawców.
- Oszust usłyszał kilka zarzutów, za które może posiedzieć nawet 8 lat. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa nie miał żadnych wątpliwości, wydając postanowienie o natychmiastowym umieszczeniu podejrzanego w areszcie - poinformował podkom. Ewa Kołdys z mokotowskiej policji.
Apel policji
- Oszuści podszywają się pod znajomych – wyłudzając w ten sposób pieniądze. Kradną w internecie "tożsamość osoby". Następnie podszywają się pod nią i wykorzystując zaufanie, proszą jej znajomych o podanie hasła "Blik". Dodają, że właśnie stoją przy kasie i chcą zapłacić za zakupy, ale ich karta płatnicza akurat w tym dniu straciła ważność lub proszą o szybką pożyczkę na zakupy przez internet, obiecując zwrot środków finansowych następnego dnia, bądź dokonują za pośrednictwem uzyskanego kodu wypłaty naszej gotówki w bankomacie - apeluje policja.
Co robić, by nie paść ofiarą oszustów? Oto kilka rad policji:
- wylogowywanie się z aplikacji od razu po skorzystaniu
- niepodawanie haseł oraz ich pilnowanie
- nieotwieranie maili od nieznanych nadawców
- skontaktowanie się z osobą, która podobno prosi o cię BLIK