Okazuje się, że wielokrotnie powtarzane ostrzeżenia policji o oszustach działających metodą "na wnuczka", "na policjanta" czy podobnie, nie docierają do wszystkich. Przekonali się o tym funkcjonariusze z KPP w Ostrołece. Za początku kwietnia zgłosiło się do nich starsze małżeństwo, które zostało właśnie w ten sposób oszukane.
Miała kilkanascie powodów, aby udawać zmarłą siostrę!
Zadzwonił do nich mężczyzna podający się za policjanta z informacją, że bliski członek ich rodziny spowodował wypadek drogowy i pilnie potrzebuje pieniędzy na wpłacenie poręczenia majątkowego. Rozmówca dodał, że w przypadku niewpłacenia pieniędzy trafi on do aresztu. Pokrzywdzeni, chcąc pomóc rodzinie, 1 kwietnia przekazali osobie współdziałającej ze sprawcą kwotę ponad 150 tys. zł - powiedział nam podkom. Tomasz Żerański z KPP w Ostrołęce.
Narkotyki w zamrażarce. Diler sam wskazał miejsce ich ukrycia!
Policjanci natychmiast podjęli działania przy dużym wsparciu, m.in. funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Z doskonałym efektem: we wtorek 21 kwietnia, funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego mieszkańca Warszawy, którzy odebrał od ostrołeckich seniorów pieniądze. W wyniku przeszukania mundurowi zabezpieczyli 2 laptopy, telefon oraz kartę bankomatową. Ponadto pojazd, który został użyty do popełnienia przestępstwa, został zajęty na poczet przyszłych kar. Męzczyzna trafił do aresztu w Ostrołece na trzy miesiące, grozi mu 8 lat więzienia.
Rzucił się na policjanta z powodu... cukierków od cioci z Egiptu. Co w nich było?!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.