Wypadek wydarzył się około godziny 15 na stacji Centrum Nauki Kopernik. Mężczyznę reanimowano, jednak nie udało się go uratować.
- Zdarzył się tragiczny wypadek. Jeden z pracowników naszych podwykonawców spadł z dużej wysokości. Prokurator już zbiera informacje- powiedział TVN Warszawa Mateusz Witczyński, rzecznik spółki AGP Metro.
Zobacz też: Sąd ujawnił nazwisko znachora, który zagłodził 6-miesięczną Magdę. To Marek Haslik
Zwłoki wciąż pod ziemią
Zwłoki mężczyzny nie zostały jeszcze wydobyte spod ziemi. Będą wyciągnięte metodami alpinistycznymi. Przedstawiciel nadzoru budowlanego sprawdza, czy wykop był dobrze zabezpieczony i czy robotnicy stosowali się do zasad BHP.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail