Kolizja miała miejsce w sobotę (13 listopada) około godz. 16 na Bemowie. Para młoda wraz ze świadkami jechała nową alfą romeo, która według relacji świadków została kupiona z okazji ślubu. Gdy przejeżdżali przez skrzyżowanie ul. Sterniczej i Brygadzistów, nagle w bok alfy wjechał opel który nie ustąpił pierwszeństwa. - W skutek kolizji jedna z osób z opla została zabrana do karetki, jednak nie wymagała hospitalizacji - relacjonuje nasz reporter. Z racji, że para młoda śpieszyła się na własny ślub, wsiedli oni do samochodu ich znajomych i odjechali. Na miejscu została rodzina i znajomi, którzy dopilnowali wykonania wszystkich czynności przez policję. Sporą sensację budziło na Bemowie niebieściutkie rozbite alfa romeo przystrojone weselnymi kokardkami. Można więc przyznać, że młodzi weszli z hukiem we wspólne życie. I na szczęście - cało! Życzymy szczęścia na nowej drodze!
Polecany artykuł: