Grębiszew. Wypadek na DK 50. Nie żyją cztery osoby
Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 50 w Grębiszewie pod Mińskiem Mazowieckim. Na prostym odcinku drogi doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego i ciężarówki. Z niewyjaśnionych przyczyn toyota zjechała na przeciwległy pas ruchu i wjechała wprost pod jadącą prawidłowo wywrotkę z kruszywem.
- Do wypadku doszło na 207. kilometrze drogi krajowej nr 50 w Grębiszewie. Ciężko przekazywać takie informacje, ale nie żyją cztery osoby - ojciec oraz dwoje dzieci oraz kierowca ciężarówki - mówi st. asp. Marcin Zagórski z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.
Zobacz koniecznie: "Naczepa zrobiła w powietrzu trzy obroty. Dzieciaczki były zmasakrowane". Wstrząsające relacje po wypadku w Grębiszewie
Wypadek w Grębiszewie. Kim są ofiary?
W zderzeniu osobowej toyoty z ciężarówką na miejscu zginęły cztery osoby. Osobówką jechała czteroosobowa rodzina - matka z ojcem oraz dwójka ich małych dzieci. Samochód prowadził 39-letni mężczyzna, który nie przeżył wypadku. Zginęło też dwoje jego dzieci - dziewięcioletni chłopiec oraz pięcioletnia dziewczynka. Kobieta - 34 latka, która jechała na miejscu pasażera jest w stanie krytycznym. Została zabrana pogotowie ratunkowe do szpitala.
Ofiarą wypadku w Grębiszewie jest też 55-letni kierowca ciężarówki. Wywrotka z kruszywem po zderzeniu wpadła do rowu. Kabina ciężarówki została przygnieciona przez naczepę. Przekoziołkowała i wylądowała na dachu.
Do wieczora na miejscu pracowały służby ratunkowe oraz prokurator. Będą wyjaśniać dokładne okoliczności i przyczyny tego koszmarnego wypadku.