Warszawa, Śródmieście. Kierujący BMW M3 trafił do szpitala
Dramat! 29-latek siedzący za kierownicą sportowego auta, BMW M3, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i wylądował na torowisku tramwajowym. Auto zostało roztrzaskane i z informacji, do których udało nam się dotrzeć wynika, że najprawdopodobniej czeka je kasacja.
Do wypadku doszło chwilę po północy, 15 lutego w al. Jerozolimskich w kierunku dworca Warszawa-Zachodnia na wysokości przystanku tramwajowego Plac Starynkiewicza.
– Zgłoszenie wpłynęło chwilę po północy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca BMW najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem, wjechał w bariery, został przetransportowany do szpitala, pobrana została od niego krew – przekazała Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu pracowała policja, straż pożarna, nadzór ruchu, pogotowie techniczne i zespół ratownictwa medycznego. Lekarz przebadał nieodpowiedzialnego kierowcę i zadecydował o przetransportowaniu go do szpitala.
Jak dowiedział się nasz fotoreporter na miejscu, BMW zostało wypożyczone ze znanej wypożyczalni aut sportowych. Za dzień jazdy taką luksusową bryką trzeba zapłacić ponad 12 tysięcy złotych (wraz z kaucją), a za miesiąc ponad 30 tysięcy złotych!