Ten mężczyzna z pewnością za dużo grał w GTA. Jak udało nam się ustalić, w dzielnicy Wola, w rejonie ulicy Powązkowskiej, postanowił ukraść auto. Zrobił to dokładnie tak, jak znana z gry komputerowej postać Carla CJ Johnsona. Podbiegł do pierwszego napotkanego na swoje drodze auta (padło na srebrną kię), otworzył drzwi pojazdu, wyrzucił z niego kierowcę (obcokrajowca), wsiadł i ruszył z piskiem opon, nie zważając na konsekwencje. Jego szaleńcza jazda skończyła się na rondzie Radosława, gdzie zderzył się z jeepem. Po kolizji jednak dalej kontynuował swoje poczynania wzorując się na grze komputerowej. Zwyczajnie zostawił skradzione auto na środku jezdni i pobiegł przed siebie. Wsiadł do tramwaj linii 13, jadący w kierunku Pragi. Podróż zakończyła się na Placu Bankowym, gdzie dorwali go uzbrojeni funkcjonariusze policji.
- Do zdarzenia doszło o godzinie 15.40. Kia zderzyła się z samochodem marki jeep. Kierowca kii oddalił się z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany w rejonie Placu Bankowego. Był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało ponad 3 promile – przekazała Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.