Nie wiadomo dlaczego koledzy wyprosili z mieszkania 22-latka. Młody mężczyzna poczuł się jednak na tyle urażony, że postanowił przerwać imprezę wywołując pożar! 22-latek podłożył ogień na wycieraczce. Płomienie szybko zajęły drzwi i uniemożliwiły ewakuację zebranym na domówce.
Doszło do zadymienia
- W niedzielę o godzinie 20.00 żoliborscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o pożarze na klatce schodowej w bloku przy ulicy Bieniewickiej. Doszło do zadymienia oraz uszkodzenia pomieszczeń. Pożar został szybko ugaszony. Nikomu nic się nie stało - wyjaśniła asp. Kamila Szulc z policji na Żoliborzu. Na se.pl pisaliśmy też o mężczyźnie, który wywołał awanturę w domu, a potem strzelał do policjantów.
Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, że sprawcą pożaru jest 22-latek. Kiedy go zatrzymali, był pijany - miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Usłyszał zarzuty
- Kiedy wytrzeźwiał został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób. Podejrzany wyjaśnił, że zemścił się bo został wyproszony z imprezy - podsumowała Szulc.