Wyszków. Pijany i z zakazem wyprzedził radiowóz na przejeździe kolejowym
Szaleńczy manewr na oczach policji miał miejsce około godz. 21.30. - Kiedy funkcjonariusze przejeżdżali nieoznakowanym radiowozem przez przejazd kolejowy na ul. Świętojańskiej zostali wyprzedzeni przez rozpędzoną hondę. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić dokąd spieszy się tak kierowcy, po czym zatrzymali auto do kontroli drogowej. Kiedy podeszli samochodu od mężczyzny siedzącego na fotelu kierowcy od razu wyczuli alkohol. Przeprowadzone badanie alkomatem w organizmie 30-latka wykazało 1,8 promila alkoholu. Nie był to jednak koniec problemów mieszkańca Wyszkowa. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych wyszło na jaw, że wyszkowianin zbagatelizował decyzję sądu i złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi – informuje kom. Damian Wroczyński z policji w Wyszkowie.
Teraz o losie mężczyzny ponownie zdecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie samochodem mimo ciążącego na nim zakazie grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. 30-latek musi się również liczyć, że tym razem zostanie mu orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Nie obejdzie się również bez kary za wyprzedzanie na przejeździe kolejowym.