Podczas, gdy wiele par zastanawia się nad miejsce organizacji zaślubin, Franciszek i Michalina Przeradzcy nie mieli wątpliwości, gdzie przysięgną sobie dozgonną miłość. Zakochani poznali się na parking Parkuj i Jedź przy Metrze Stokłosy. Połączył ich nie tylko wielopoziomowy parking, ale i wspólna wycieczka w góry. - Poznaliśmy się właśnie na parkingu. Franciszek organizuje wyjazdy w góry. Michalina kilka razy brała udział w tych wyjazdach. Poznaliśmy się na miejscu zbiórki przed jednym z nich. W końcu, za którymś razem, umówiliśmy się. I tak to się zaczęło… - wspomina młode małżeństwo.
Na chwilę przed ślubem narzeczeni zastanawiali się, gdzie złożyć przysięgi. Prawo pozwala teraz na ślubownie przed urzędnikeim poza ratuszem. Z pomocą przyszły wspomnienia i administrator parkingu. - Mieszkamy niedaleko i zastanawialiśmy się, gdzie znaleźć miejsce, które pomieści wszystkich naszych gości. Dodatkowo konieczne było znalezienie miejsca z dachem bo w kwietniu pogoda może być różna. Na pomysł zwrócenia się z prośbą o udostępnienie parkingu wpadliśmy przejeżdżając obok niego w drodze do pracy.
Życzymy wszystkiego dobrego, młodej parze!