Ciechanów. Jechał toyotą jak czołgiem. Zatrzymał się za przejściem dla pieszych
Nie wszyscy kierowcy zdają sobie sprawę, że bardzo ważną czynnością przed wyruszeniem w podróż, jest zapewnienie sobie dostatecznej widoczności. − Zostawianie małego paska na czołowej szybie, przez który obserwujemy otoczenie, zdecydowanie nie jest pomysłem bezpiecznym. Powinniśmy odmrozić lub oczyścić wszystkie szyby, by zapewnić sobie maksimum widoczności − mówi asp. Zarembska.
20-letni kierowca, który wszedł za kółko osobowej toyoty kompletnie o tym zapomniał. Wyruszył w podróż z dwiema koleżankami. Ich jazda zakończyła się ostrym hamowaniem i zderzeniem ze znakiem drogowym.
− Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca był trzeźwy. Najprawdopodobniej do tego zdarzenia przyczyniło się to, że kierowca nie przygotował swojego pojazdu do jazdy. Szyby auta nie były odmrożone, co skutkowało ograniczeniem widoczności. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci ukarali 20-latka mandatem karnym − dodaje policjantka.