Opacz-Kolonia. Śmiertelny wypadek. Kierujący zjechał z jezdni i gruchnął w wiadukt
Do horroru doszło z samego rana w środę, 25 października, w okolicach godziny 6. Jak udało nam się ustalić, kierujący osobówką marki skoda najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków pogodowych i stracił panowanie nad pojazdem.
– Mężczyzna jechał al. Jerozolimskimi z kierunku ul. Spisaka w kierunku ul. Żytniej. Na zjeździe z alei w ul. Rumuńską doszło do wypadku – powiedziała nam asp. szt. Monika Orlik z pruszkowskiej policji. – Przodem pojazdu uderzył w betonową ścianę wiaduktu. Prowadzona była resuscytacja mężczyzny, jednak nie była ona skuteczna – dodaje.
Na miejscu nie występowały utrudnienia w ruchu. Wszystkie prace odbywały się poza jednią.
Policjanci przypominają, że, padający deszcz powoduje, że droga jest śliska, czyli droga hamowania auta znacząco się wydłuża. Prędkość dopuszczalna w czasie intensywnych opadów deszczu nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną.