Czosnów. Pożar samochodu na trasie pod Nowym Dworem Mazowieckim. Policjantka uratowała życie 20-latce
Do zdarzenia doszło 1 lutego. Mariola Pyrzakowska, funkcjonariuszka płońskiej policji, wracała z mężem trasą E7 w kierunku Gdańska. W Czosnowie zauważyła leżący na boku samochód osobowy, z którego wydobywały się płomienie. Przez okno w drzwiach pasażera wystawała głowa przerażonej młodej kobiety, która krzyczała o pomoc.
Policjantka i jej mąż natychmiast zatrzymali się i podbiegli do płonącego auta. Wspólnymi siłami zdołali wyciągnąć uwięzioną kobietę z pojazdu, zanim ogień rozprzestrzenił się na całą kabinę. Wystraszona i wstrząśnięta 20-latka z powiatu płockiego została zabrana do samochodu funkcjonariuszki, gdzie ta udzieliła jej pierwszej pomocy. W tym czasie mąż policjantki oraz inni kierowcy, którzy zatrzymali się na miejscu zdarzenia, przystąpili do gaszenia płonącego auta.
Po przyjeździe służb ratunkowych poszkodowana została przekazana zespołowi pogotowia ratunkowego i przewieziona do szpitala. Dzięki szybkiej reakcji i odwadze policjantki nie doszło do tragedii. Funkcjonariuszka bez wahania podjęła działania, narażając własne życie, by uratować inną osobę.