Stratę karty jej właściciel zauważył wtedy, gdy za jej pomocą dokonano nieautoryzowanych płatności. Po kontakcie z bankiem był pewien, że padł ofiarą przestępstwa. Fakt ten szybko zgłosił na policję. Sprawą zajęli się operacyjni z referatu dw. z przestępczością przeciwko mieniu komendy na Pradze Północ. Policjanci dokładnie przeanalizowali wszystkie informacje pochodzące od poszkodowanego i rozpoczęli własne ustalenia. Dotarli do placówek handlowych na terenie Pragi Południe, w których za pomocą skradzionej karty płacono za zakupy, m.in za alkohol, papierosy i chipsy.
Zobacz: Szokująca przesyła. Zamiast witamin - amunicja. Płatki zastąpiła kusza!
Operacyjni ustalili rysopis mężczyzny, który posłużył się skradzioną kartą. Rozpoczęli jego poszukiwania. Wkrótce wpadli na trop mieszkańca Pragi Południe i zatrzymali 54-latka w jego mieszkaniu.
Po analizie zebranych w sprawie materiałów dochodzeniowiec przedstawił mężczyźnie zarzut karny dotyczący kradzieży z włamaniem do konta bankowego poprzez trzykrotne nieautoryzowane użycie skradzionej karty.
Za przestępstwa, których 54-latek się dopuścił, sąd mógłby skazać go na karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj: Przyjechał pijany pod dom Trzaskowskiego! Obywatelskie zatrzymanie