Grójeccy policjanci na jednej z posesji znajdującej się na terenie gminy Pniewy odkryli 16 mauserów o pojemności 1000 litrów, 8 dwustulitrowych beczek, oraz 24 20-litrowe wiadra z zawartością substancji i odpadów, których przechowywanie jest zabronione. Łącznie zabezpieczonych zostało ponad 18 tys. litrów niebezpiecznych płynów. Na dodatek wyszło na jaw, mężczyzna który składował nielegalne odpady, zanieczyszczał wodę i powietrze substancjami chemicznymi zwierającymi lotne związki organiczne. Sposobem na „utylizację” odpadów było wylewanie substancji do znajdującej się na działce sadzawki i przykrywanie jej gałęziami. Do utylizacji silnej woni rozlanych substancji mężczyzna używał wapna.
Prawie 200 PIRATÓW drogowych w ciągu TYGODNIA dopadła policyjna grupa SPEED na Mazowszu!
Postępowanie 65-letniego mężczyzny stwarzało zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka, lub mogło powodować skażenie środowiska. - Pracownicy radomskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Laboratorium Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Wyspecjalizowanej w tym zakresie Jednostki Ratownictwa Gaśniczego Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Warszawie współpracowali z grójeckimi policjantami w ramach właściwego zabezpieczenia miejsca oraz pobrania próbek w celu ustalenia składu chemicznego. Dzięki profesjonalnej współpracy udało się szybko, sprawnie i przede wszystkim bezpiecznie przeprowadzić czynności - relacjonuje kom. Agnieszka Wójcik.
Kilogram NARKOTYKÓW znalazł w LESIE? Wszystkie chciał zażyć SAM!
Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, gdzie usłyszał zarzuty składowania substancji i odpadów niebezpiecznych wbrew przepisom oraz zanieczyszczenia wody i powietrza substancjami chemicznymi. Trafił do aresztu na pięć miesięcy. Grozi mu do 8 lat więzienia. Poza tym w toku śledztwa ustalono, iż koszt usunięcia odpadów i rekultywacji skażonego terenu i przywrócenie nieruchomości do stanu właściwego może wynieść około 2 milionów! W związku z tym Prokuratura Rejonowa wydała postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym na mieniu sprawcy sięgające kwoty ponad 1,3 mln. zł! - W ten sposób sprawca traci dorobek swojego życia, pieniądze, nieruchomości, samochody i inne wartościowe przedmioty. Dochody uzyskane z nielegalnego procederu nie są w stanie nawet w niewielkim stopniu pokryć kosztów utylizacji odpadów czy grążących wysokich grzywien - mówi kom. Agnieszka Wójcik.
Ukradł w sklepie kawę i bombonierki. Wróci z powrotem do celi
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.