Zabierz dziecko na halloween

Maluchy drżą nie tylko przed potworami i duchami, ale również przed wszystkim tym, co nowe i nieznane. Specjalnie przeszkoleni animatorzy w domach kultury i centrach dla dzieci zadbają, by zabawa łączyła się z wiedzą o tradycji innych krajów.

- Nie mogę doczekać się sobotniej imprezy - mówi podekscytowany przedszkolak Piotruś Szatkowski (6 l.), który oryginalny halloweenowy strój wybrał sobie w wypożyczalni przy ul. Grójeckiej (www.przebrania.pl; www.stroje.com.pl). Nic dziwnego. Centra dla dzieci przygotowały moc atrakcji: skakanie przez niewidzialną wodę, zjadanie owoców i smakołyków bez pomocy rąk, malowanie buziek i wspólne robienie lampionu z wydrążonej dyni. Będą warsztaty plastyczne "nie z tej ziemi", zabawy taneczno-ruchowe, konkursy na najlepsze przebranie i straaaszne opowieści. Maluchy czekają degustacje, np. galarety z ropuch i krwistych dżdżownic! (oczywiście bardzo pysznej i udającej tylko obrzydlistwo) oraz podróże z dobrą wróżką, która uchroni przed smutkiem i złem. Nie zabraknie tańców, zabaw i pląsów. Małe strachy spotkają inne duchy i potwory, a jednocześnie okiełznają lęk przed bajkowymi straszydłami. Dzięki malowaniu buziek same przemienią się w wampira albo wiedźmę. Pobawią się z czarownicami, polatają na miotłach i poszukają czarnego pechowego kota. Rodzice, przygotujcie kostiumy - żeby się świetnie bawić, maluchom wystarczy czarodziejski kapelusz lub magiczna różdżka - i ruszajcie na bal!