Zabił 29-latka na Nowym Świecie i wciąż nie stanął przed sądem. Prokuratura nie może sprowadzić go z Turcji

i

Autor: policja, gk Zabił 29-latka na Nowym Świecie i wciąż nie stanął przed sądem. Prokuratura nie może sprowadzić go z Turcji

Koszmarna zbrodnia

Zabił 29-latka na Nowym Świecie i wciąż nie stanął przed sądem. Prokuratura nie może sprowadzić go z Turcji

2024-10-29 17:27

Mimo, iż od potwornej zbrodni na Nowym Świecie w Warszawie minęły już ponad dwa lata, Dawid M. wciąż nie usłyszał wyroku. Mężczyzna nie zasiadł nawet na ławie oskarżonych, gdyż wciąż nie udało się sprowadzić go z Turcji, dokąd uciekł i gdzie obecnie przebywa. Cytowana przez portal gazeta.pl Prokuratura Krajowa przyznaje, że "wciąż nie uzyskała nowych informacji od strony tureckiej co do etapu postępowania ekstradycyjnego". Pozostali oskarżeni już usłyszeli wyroki.

Koszmarna zbrodnia na Nowym Świecie

Przypomnijmy, do zbrodni doszło w maju 2022 roku. 29-letni Maciek został brutalnie pobity i śmiertelnie ugodzony nożem w centrum Warszawy. Mężczyzna stanął w obronie kobiet zaczepianych przez kilku mężczyzn. Niestety swoją odwagę przepłacił życiem, otrzymując trzy ciosy nożem. Mimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy 29-latek zmarł.

Sprawcami okazali się 27-letni Łukasz G., 24-letni Dawid M. i 23-letni Sebastian W. Wszyscy uciekli z miejsca zdarzenia. Ich poszukiwania ich trwały kilka miesięcy. Wystawiono za nimi listy gończe.

W styczniu 2023 r. w Warszawie zatrzymano Łukasza G. W czerwcu zatrzymany został Sebastian W. Dawid M., który był głównym podejrzanym, odnalazł się w Turcji, gdzie trafił do aresztu ekstradycyjnego.

W kwietniu 2024 r. Łukasz G. i Sebastian W. zostali skazani na 7 lat więzienia za udział w bójce, która zakończyła się śmiercią. Na pięć miesięcy ograniczenia wolności skazano również Radosława W., który pomagał jednemu z mężczyzn ukrywać się przed organami ścigania. Wyroki nie były prawomocne, wniesiono apelację.

Główny oskarżony wciąż przebywa w Turcji

Bez wyroku wciąż pozostaje główny oskarżony Dawid M., który nawet nie zasiadł na ławie oskarżonych, gdyż wciąż przebywa w tureckim areszcie, a prokuraturze nie udało się go ściągnąć do Polski. Pierwszy wniosek ekstradycyjny trafił do tureckiego ministerstwa sprawiedliwości w kwietniu ubiegłego roku, kolejny - kilka miesięcy później. Dawid M. złożył jednak odwołanie, co spowodowało, że do tej pory nie zapadły żadne decyzje.

- Nie uzyskaliśmy dotychczas nowych informacji od strony tureckiej, co do etapu postępowania ekstradycyjnego dotyczącego Dawida M. i możliwej daty jego zakończenia, pomimo dwukrotnego kierowania wniosków w tym zakresie - poinformowała w rozmowie z portalem Gazeta.pl prok. Anna Adamiak z Prokuratury Krajowej.

Oznacza to, że nie wiadomo, kiedy zapadną decyzje w sprawie ekstradycji Dawida M., a co za tym idzie, nie wiadomo, kiedy zostanie on sprowadzony do kraju, by stanąć przed wymiarem sprawiedliwości.

QUIZ. Wiesz, ile lat grozi za to przestępstwo? W kilku przypadkach możesz doznać szoku

Pytanie 1 z 20
Jaka kara grozi za dostarczenie alkoholu osobie małoletniej?
Brutalnie zamordowali Maćka na Nowym Świecie. Sąd nie miał litości, spędzą za kratkami długie lata
Kajetan Poznański. Sąd dokona kasacji wyroku!? Nowe ustalenia | Pokój ZBRODNI
Bartosz Wojsa
Pokój Zbrodni || Bartosz Wojsa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają