Zatrzymany usłyszał zarzut
Około 40-letniego mężczyznę prokuratura oskarża o morderstwo. - Został odnaleziony jako trzecia osoba na miejscu zdarzenia. Postawiono mu zarzut podwójnego zabójstwa. Sąd zastosował wobec podejrzanego areszt na okres trzech miesięcy – przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.
Potworne morderstwo na Białołęce?
A mowa o mrożącym krew w żyłach odkryciu, którego policjanci dokonali w ubiegły czwartek. Do domu jednorodzinnego na Białołęce weszli przez balkonowe okno z pomocą strażaków. Znaleźli tam dwa ciała. Na parterze leżała około 50-letnia kobieta, a na piętrze około 20-letni mężczyzna. W fotelu siedział napastnik, który podciął sobie żyły, ale udało się go uratować. Zmarli to siostra oprawcy (pracownica banku) i jej syn (student).
Zamordował siekierą? Będzie sekcja
Śledczy podejrzewają co mogło być prawdopodobnym narzędziem zbrodni. - Na miejscu zdarzenia zabezpieczono siekierę – dodała prokurator. Dokładną przyczynę śmierci ma potwierdzić sekcja zwłok.