Strzelanina w Żyrardowie

i

Autor: KPP w Żyrardowie Strzelanina w Żyrardowie

Mieszkańcy Żyrardowa boją się wychodzić z domu. Gangi terroryzują miasto. Gdzie jest policja?

2021-06-06 12:55

Ciąg dalszy gangsterskich porachunków w Żyrardowie. Mrożąca krew w żyłach noc w Żyrardowie miała miejsce w nocy ze środy na czwartek Adrian G. został zabity pod kamienicą, w której mieszkał. 20-latek został postrzelony w szyję. Mordu dokonali jego koledzy. Zabójcy- 21 i 28-latek zostanie złapani dopiero następnego dnia. Usłyszeli zarzut i zostali aresztowani. Ale okoliczni mieszkańcy boją się. W niedzielę znów była strzelanina, - Żyrardowem rządzą gangi - mówią nam mieszkańcy miasta.

- Obydwaj usłyszeli ten sam zarzut. „Działając wspólnie i w porozumieniu w zamiarze bezpośrednim, przy użyciu broni palnej postrzelili 20-letniego mężczyznę, powodując obrażenia skutkujące jego śmiercią” - podaje Iwona Śmigielska – Kowalska, rzeczniczka prasowy płockiej prokuratury.

Podczas sobotniego posiedzenia aresztowego wydano postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące dla dwójki sprawców. Zdarzenie rodem z filmu akcji wydarzyło się w nocy ze środy na czwartek. Około godziny drugiej pod kamienicę przy ul. Romualda Mielczarskiego podjechało BMW. Samochód zatrzymał się. W tym momencie do auta podszedł Adrian. Mężczyzna uchylił okno i strzelił. Adrian został zraniony w szyję. Stojąca obok koleżanka oraz rodzina natychmiast udzielili pomocy, a kontynuowali ją wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Niestety, 20-latka nie udało się uratować. - Chwilę po strzale słychać było już tylko krzyki rodziny, niedługo potem na miejsce przyjechała karetka i policja – relacjonuje mieszkająca obok kobieta.

- Sprawcy znali pokrzywdzonego. Na ten moment nie znamy ich motywu działania – mówi Iwona Śmigielska – Kowalska. Mężczyźni już trafili do aresztu. Wkrótce odpowiedzą przed sądem.

A w niedzielę na ul. Mielczarskiego znów doszło do porachunków. Mieszkańcy słyszeli krzyki, padły strzały. Policja z Żyrardowa nie chce podawać szczegółów tej bulwersującej sprawy. - Tutaj gangsterzy robią co chcą. Dopiero po strzelaninie na ulicach pojawiły się patrole. Ale my się i tak boimy- mówiła na ekspedientka sklepu z Żyrardowa. 

Strzelanina w szkole w Kazaniu. Masakra w rosyjskim gimnazjum

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają