Zaczęła rodzić, ale nie zdążyła na czas do szpitala! Policjanci znaleźli ją na DK nr 79 pod Kozienicami
Ciężarna mieszkanka powiatu kozienickiego zaczęła rodzić w samochodzie, po tym jak nie zdążyła dotrzeć na czas do szpitala w Kozienicach. Wszystko działo się w czwartek 28 października po południu, gdy kobieta ruszyła do placówki razem ze swoim mężem. Gdy jechali swoim renaultem przez drogą krajową nr 79, mieszkanka okolic Kozienic niespodziewanie zaczęła rodzić, więc zjechali na pobocze w miejscowości Ostrówek, wzywając policję i karetkę pogotowia. Gdy na miejsce dotarli mundurowi, kobieta zdążyła już urodzić dziecko, z którym leżała na tylnym siedzeniu samochodu. Chwilę później pojawiło się pogotowie, ale medycy zdecydowali, że ze względu na bezpieczeństwo świeżo upieczonej matki i noworodka, lepiej będzie, gdy dojedzie ona do szpitala w Kozienicach swoim renaultem. Ich auto eskortowała zarówno policja, jak i karetka, a małżeństwo przejechało w asyście mundurowych do szpitala w Kozienicach przez dwa powiaty.
Czytaj też: Radom. Ciało mężczyzny w studzience kanalizacyjnej! Dramat na 1 listopada
Czytaj też: Radom. To miał być rutynowy zabieg, ale kobieta zmarła. Prokuratura: To wina lekarzy