Trasa Łazienkowska stanęła. Drogowcy rozpoczęli remont

i

Autor: Sebastian Wielechowski/Super Express

Właśnie się zaczęło! Drogowy kataklizm na Trasie Łazienkowskiej

2021-08-16 17:29

Rondo Jazdy Polskiej - mniej więcej w tym miejscu zaczynał się w poniedziałek drogowy koszmar kierowców. Przez zmiany, które nad ranem wprowadzili robotnicy na trasie Łazienkowskiej utworzył się ogromny korek. Niestety będzie trzeba się do takiej sytuacji przyzwyczaić. Jest to początek wielkiego remontu wiaduktów przy parku Agrykola. Jazda ślimaczym tempem będzie uprzykrzała tu życie kierowcom przez najbliższe dwa lata.

Gigantyczny korek - taka jest nowa rzeczywistość kierowców jadących trasą Łazienkowską. Szwedzka firma Skanska rozpoczęła tam w poniedziałek przygotowania do jednej z najważniejszych miejskich inwestycji - remontu, a właściwie burzenia i ponownej budowy wiaduktów przy parku Agrykola. Przez wiele miesięcy roboty były odkładane z uwagi na różne biurokratyczne problemy urzędników. Ostatecznie Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych ruszył z wprowadzaniem zmian na mocno uczęszczanym odcinku pomiędzy przystankiem autobusowym Rozbrat a placem Na Rozdrożu. - Zaczęliśmy przygotowania do utworzenia na jezdni prowadzącej w kierunku Pragi ruchu dwukierunkowego. Aby do tego doszło, do końca wakacji wykonawca będzie zajmował się poszerzaniem trasy, by zmieścić tam cztery pasy ruchu - powiedziała rzeczniczka ZMID, Agata Choińska.

Cała przebudowa ma trwać łącznie dwa lata. Aby podczas prac utrzymać ruch w obu kierunkach wiadukty będą burzone jeden po drugim. Kierowcy jadący w stronę centrum będą przejeżdżać na przeciwległą trasę w okolicy ulicy Łazienkowskiej i wracać na prawidłową jezdnię przy placu Na Rozdrożu. Urzędnicy nie wiedzą jednak jeszcze dokładnie kiedy to nastąpi. - Cały czas czekamy na zatwierdzenie czasowej organizacji ruchu. To dopiero nam pozwoli rozpocząć burzenie wiaduktów - dodała rzeczniczka ZMID.

Pierwsze poniedziałkowe zmiany pokazały jednak, że remont nie będzie łatwy dla kierowców. Drogowcy zabrali jeden pas ruchu dla osobówek jadących w kierunku Pragi. Auta utknęły przez to w dużym korku. Na jezdni pojawiły się żółte pasy i mrugające znaki informujące o zwężeniu drogi. Utrudnienia w tym miejscu mają potrwać do 2024 roku. Na przebudowanym odcinku o długości około 400 metrów, poza nowymi jezdniami, pojawią się obustronne ciągi pieszo-rowerowe, pochylnie poprawiające dostępność drogi dla osób niepełnosprawnych, a także nowoczesne oświetlenie. Koszt prac to 87,5 mln zł.

Zaczęło się! Drogowy kataklizm na trasie Łazienkowskiej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki