Długo zapowiadane plany drogowców po latach męki i kompromitacji wreszcie zostaną zrealizowane. Na skrzyżowaniu ulic Marsa i Żołnierskiej powstanie drugi wiadukt. Dwa lata temu na skrzyżowaniu ul. Marsa i Żołnierskiej drogowcy postawili już pierwszą, wschodnią estakadę, prowadzącą ruch w stronę Ząbek. Teraz przyszedł czas na budowę kolejnej - zachodniej. Dzięki niej kierowcy będą mogli bezkolizyjnie wjeżdżać z ul. Żołnierskiej w ul. Marsa. Szczególnie rano tworzą się tam gigantyczne korki na jednym pasie do skrętu w prawo. Po wybudowaniu wiaduktu ma się to zmienić.
ZOBACZ TEŻ: Sejm odgrodził się od ludzi. Nowa trzymetrowa brama kosztowała 600 tysięcy złotych [ZDJĘCIA]
Na miejsce zjeżdżają się już robotnicy z ciężkim sprzętem. Ich plany może jednak pokrzyżować kapryśna pogoda, czego najbardziej obawiają się drogowcy. - Ulewne i długotrwałe deszcze mogłyby utrudnić lub uniemożliwić malowanie oznakowania na jezdniach - przekazała Małgorzata Gajewska, rzecznik prasowy Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
Jeśli jednak wszystko rozpocznie się zgodnie z planem, w sobotę około godz. 22 zmieniona zostanie organizacja ruchu w rejonie skrzyżowania Marsa i Żołnierskiej, a w poniedziałek wykonawca rozpocznie frezowanie części nawierzchni jezdni w miejscach, gdzie będą budowane podpory estakady.
NIE PRZEGAP: Gigantyczna afera w straży miejskiej. Opublikowali zdjęcie nagiego mężczyzny. Stracą pracę?
Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych nie ukrywa, że kierowców czeka koszmarne półtora roku. - Utrudnienia, oczywiście, wystąpią, tak jak w przypadku każdej budowy drogi w mieście - stwierdziła Małgorzata Gajewska.
Polecany artykuł:
Zmiany wprowadzone w sobotni wieczór będą dość drastyczne. Na estakadzie obsługującej obecnie ruch w kierunku Ząbek wprowadzony zostanie ruch dwukierunkowy. Co więcej, ul. Żołnierska i Marsa zostaną zwężone do jednego pasa.
- Sporym wyzwaniem było przygotowanie projektu wprowadzenia ruchu dwukierunkowego na istniejącą estakadę. Dzięki temu zmniejszą się utrudnienia w ruchu związane z budową- przekazała Gajewska.
Zmian w rejonie skrzyżowania będzie zdecydowanie więcej. Na ul. Żołnierskiej przed skrzyżowaniem z ul. Marsa pojawi się dodatkowy pas. Od soboty jeden pas będzie służył do jazdy na wprost w ul. Rekrucką, drugi zaś do jazdy na wprost i do skrętu w prawo w ul. Marsa. Co ważne, kierowcy nie będą już mogli skręcić w lewo w ul. Marsa w kierunku Rembertowa.
ZOBACZ TEŻ: ZDM zabiera głos w sprawie zalanego tunelu. "Problem leży nie w naszej infrastrukturze i nie na naszym terenie"
Na tym jednak nie koniec. Ul. Marsa w rejonie prowadzonych robót, czyli od skrzyżowania z ul. Żołnierską do wiaduktu nad torami kolejowymi, zostanie zwężona do jednego pasa ruchu. Jeden pas będzie też na jezdni od strony Rembertowa przed skrzyżowaniem z ul. Żołnierską i Rekrucką.
Zlikwidowana zostanie też możliwość wjazdu w kierunku Trasy Siekierkowskiej z ul. Marsa w rejonie skrzyżowania z ul. Okularową i Chełmżyńską. Wjazd na trasę będzie możliwy na wysokości ul. Naddnieprzańskiej. Bez zmian pozostaną za to relacje na wlotach ulic: Rekruckiej, Okularowej i Chełmżyńskiej.
Jak podaje Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, "wprowadzana organizacja ruchu nie będzie miała istotnego wpływu na ruch pieszych i rowerzystów".
Warto przypomnieć, że budowa drugiego wiaduktu na skrzyżowaniu Marsa i Żołnierskiej jest ostatnim etapem inwestycji polegającej na modernizacji fragmentu drogi wojewódzkiej nr 631 (o długości 4,8 km, od ul. Naddnieprzańskiej do granicy miasta). Inwestycja ma być gotowa w styczniu 2023 r. a jej koszt 57,12 mln zł.
Projekt współfinansowany jest z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020.