Warszawa. Dramatyczne poszukiwania 16-latka
Krzysztof Dymiński, zaginiony 16-latek spod Ożarowa Mazowieckiego od ponad miesiąca nie skontaktował się ze swoimi bliskimi. Chłopak wyszedł z domu, gdzie mieszkał i słuch po nim zaginął.
– Krzysztof rano z nami zaczął dzień. Pojechał z nami do Warszawy. Jechaliśmy jednym samochodem. Potem był u mnie w pracy. Dostałam od niego kwiaty na Dzień Matki, a potem poszedł do szkoły – opowiada matka zaginionego w rozmowie z „goniec.pl”.
Tego samego dnia, wieczorem, kobieta po raz kolejny rozmawiała ze swoim synem. – Późno szłam spać, więc zajrzałam do jego pokoju. Pocałowałam go w czoło, czego zwykle nie robię i mówię "synu odłóż telefon, bo śpisz z telefonem". Odpowiedział "dobrze" i odłożył aparat – wyjaśnia mama chłopaka w rozmowie z dziennikarzem „Faktu”. Chłopaka już z samego rana nie było w domu. Po kilku godzinach poszukiwań przez jego rodziców, sprawa została zgłoszona na policji.
Jak udało się ustalić funkcjonariuszom, 16-latek ostatni raz był widziany w okolicach godziny 5:40 na moście Gdańskim w sobotę, 27 maja.
Krzysztof Dymiński. Rysopis zaginionego
Krzysztof Dymiński urodził się w 2007 roku. W dniu zaginięcia był ubrany w granatową bluzę z dużym logiem ADIDAS z przodu w kolorze białym, spodnie ciemne oraz buty czarne marki Diesel. Ma około 180 cm wzrostu. Ma szczupłą sylwetkę, faliste włosy i aparat na zęby.
Ktokolwiek widział nastolatka lub posiada informacje o miejscu jego pobytu, prosimy o pilny kontakt z Komisariatem Policji w Ożarowie Mazowieckim pod numerem 47 805 21 86 lub z rodziną pod numerem 604 944 800.
Listen on Spreaker.