ZABÓJSTWO NA ZLECENIE

Zamach na życie znanego menedżera. Przełom w śledztwie. Zatrzymano kolejne osoby

2024-10-03 10:30

W maju 2023 roku przy placu Politechniki w Warszawie nożownik zaatakował znanego menadżera Piotra G. To miało być zabójstwo na zlecenie. Po roku zatrzymano cztery osoby, w tym żonę pokrzywdzonego. Zgodnie z zapowiedziami prokuratury niedawno w ręce śledczych wpadły dwie kolejne osoby.

Warszawa. Zamach na życie znanego menedżera. Zatrzymano kolejne osoby

Zatrzymano kolejne dwie osoby związane z zamachem na życie znanego menadżera Piotra G. Do ataku doszło w maju ubiegłego roku przy placu Politechniki w Warszawie. To miało być zabójstwo na zlecenie.

"Realizując postanowienia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu policjanci udali się do pod adres w gminie Ożarów Mazowiecki. Kryminalni mając wiedzę, że podejrzany może posiadać broń, w pierwszej kolejności do akcji skierowali kontrterrorystów z SPKP w Warszawie, którzy zatrzymali 59-latka. W tym samym czasie w Warszawie druga grupa policjantów ze stołecznego „Terroru” zatrzymała 50-letnią kobietę. (...) 59-latek podejrzany jest o udzielanie pomocy przy przyjęciu zlecenia zabójstwa. Natomiast 50-latka podejrzana jest o udzielanie pomocy w zleceniu zabójstwa" - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Atak nożownika w centrum Warszawy. Dźgnął 21-latka i uciekł w krzaki

To było zabójstwo na zlecenie

Tuż po zamachu na życie Piotra G. śledczy zatrzymali dwóch głównych podejrzanych.  To 24-letni Brytyjczyk Rhys S., który usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, oraz 42-letni Piotr K., z zarzutem pomocnictwa. Rok później, w lipcu 2024 roku, zatrzymano cztery osoby, w tym: żonę pokrzywdzonego, jej konkubenta, syna konkubenta i jego matkę. Żona miała nakłaniać ustalone i nieustalone osoby do popełnienia przestępstwa zabójstwa ww. pokrzywdzonego, za którego dokonanie potencjalni zleceniodawcy zażądali kwotę 1 miliona złotych

Sonda
Czy myślisz, że to było zabójstwo na zlecenie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki