Zapowiadaliśmy już w „Super Expressie” tę datę, która wiąże się z gigantycznymi utrudnieniami mieszkańców z okolic Serocka. - W poniedziałek przed południem most na Narwi został całkowicie zamknięty dla ruchu na około trzy tygodnie – informuje rzecznik GDDKiA Jan Krynicki. Przez ten czas kierowcy muszą korzystać z przeprawy przez w Pułtusku i tamtędy właśnie wytyczono objazd.
Dla osobówek: drogą powiatową przez Wielęcin, Zatory, Gładczyn Szlachecki do Pułtuska i dalej drogą krajową nr 61 do Serocka. Dla ciężarówek: drogą nr 62 w kierunku Wyszkowa, dalej drogą wojewódzką 618 do Pułtuska i krajową 61 do Serocka. Kierowcy wyliczają, że będą musieli nadłożyć nawet... 40 km!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Policyjny pościg za fordem. Kierowca i pasażerka byli kompletnie pijani
Remontowanego mostu co prawda nie da się przejechać, ale będzie można nim przejść. Na czas remontu będzie też uruchomiona darmowa komunikacja po obu stronach Narwi dowożąca do mostu oraz tymczasowa linia dowożąca dzieci do szkoły podstawowej w Serocku (z przejściem pieszym przez most z opieka osób uprawnionych). Most ma być zamknięty do 25 listopada, potem częściowo otwarty – ruch wahadłowy ma odbywać się po nim do 6 grudnia, a całość prac skończy się przed Wigilią. Remont mostu pochłonie 1,7 mln zł.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kierowcy o tym marzyli! Nowy system ułatwi parkowanie