Grodzisk Mazowiecki. W aucie zmarł starszy mężczyzna. Tragedia na stacji paliw
Dojazd do stacji paliw zablokowali ratownicy medyczni, którzy próbowali uratować życie starszego mężczyzny. Jak udało nam się dowiedzieć, 72-latek zatankował swoje auto i poszedł zapłacić za paliwo w sklepie. Później wsiadł do auta i już nim nie odjechał. Po pewnym czasie zdenerwowani klienci, którzy czekali na wolny dystrybutor, zaczęli trąbić. Jeden z nich wyszedł ze swojego auta, podszedł do pojazdu 72-latka i natychmiast wezwał pogotowie ratunkowe.
– Zgłoszenie wpłynęło do nas o godzinie 9:40. Jak udało nam się ustalić, jeden z klientów zatankował samochód, zapłacił, wsiadł do auta, ale już nim nie odjechał. Jedna osoba zainteresowała się tym, dlaczego 72-latek nie odjeżdża – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” asp. sztab. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy grodziskiej komendy.
Niestety, pomimo szybkiej akcji ratunkowej, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Polecany artykuł: