Duża część mieszkańców warszawskiej Pragi zastanawiała się, dlaczego po godzinie 21. ktoś uruchomił syreny systemu alarmowania. Pytanie zadaliśmy Służbie Dyżurnej Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawy. – W naszym systemie wszystkie syreny z miejskiego systemu alarmowania i ostrzegania o zagrożeniach są oznaczone jako nieaktywne – przekazał nam pracownik urzędu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ruszyły zapisy na Bieg Powstania Warszawskiego. „Dla uczestników przygotowano dwie trasy”
– My również nie potwierdzamy takiego zdarzenia – przekazał w rozmowie z dziennikarzem Jarosław Dobrzewiński z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP m. st. Warszawy. Jak przekazał nam nasz reporter, wytłumaczenie użycia syren alarmowych może być o wiele prostsze. Najprawdopodobniej syreny zostały użyte przez zepsuty pociąg ze stacji Olszynka Grochowska.