Zbiórka na tragicznie zmarłego policjanta. Sierż. szt. Mateusz zginął postrzelony przez funkcjonariusza
Tragedia, jaka rozegrała się przy ul. Inżynierskiej na Pradze-Północ, poruszyła wszystkich. Podczas interwencji doszło do dramatycznej pomyłki. 34-letni funkcjonariusz zginął od kuli innego policjanta, który pomylił go z agresywnym mieszkańcem kamienicy. Ranny w klatkę piersiową zmarł pomimo reanimacji.
W policji służył od 9 lat. Jak wspominają pracujący z nim policjanci, w tym czasie wielokrotnie ratował ludzkie życie i zdrowie. Podczas sobotniej interwencji oddał za to życie.
– W dniu 23 Listopada 2024 roku sierżant sztabowy Mateusz Biernacki przeszedł na wieczną służbę. Tego dnia około godziny 14:00 przy ulicy Inżynierskiej 6 w Warszawie policjanci prowadzili interwencję wobec agresywnego mężczyzny, który przy wykorzystaniu niebezpiecznego narzędzia miał zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców. Na miejsce zadysponowano dwa patrole w tym jeden nieumundurowany. Niestety jeden z policjantów nie rozpoznał w nieumundurowanym mężczyźnie policjanta i otworzył do niego ogień. Pomimo natychmiastowej pomocy medycznej nie udało się uratować życia naszego kolegi sierżanta sztabowego Mateusza – czytamy w opisie zbiórki.
Policjanci: „Spoczywaj w pokoju Niebieski Bracie”
„Śp. Mateusz Biernacki pełnił służbę w Wydziale Wywiadowczo Patrolowym Komisariatu Policji Warszawa Targówek od 2016 roku. Przez ponad osiem lat służył na pierwszej linii frontu niejednokrotnie ratując ludzkie życia, wypełniając w dniu 23 Listopada 2024 roku ostatni raz słowa Roty Ślubowania Policjanta „Nawet z narażeniem życia..” Spoczywaj w pokoju Niebieski Bracie” – pożegnali kolegę stołeczni policjanci.
Zbiórkę można wesprzeć TUTAJ.