MAKABRA NA DRODZE

Żdżarów. Śmiertelny wypadek na DK50. Nie żyje 27-letni kierowca volvo. Kto zawinił?

2022-10-22 11:08

W piątkowy wieczór (21 października) w okolicach godziny 23 doszło do makabrycznego wypadku. Na drodze krajowej nr 50 pod Sochaczewem zderzyły się dwa samochody osobowe. Po potężnym uderzeniu pojazdy trafiły do rowu. Na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 27-latek, kierujący jednym z pojazdów, był reanimowany, niestety bezskutecznie. Zginął na miejscu.

Żdżarów. Makabra na drodze. Nie żyje 27-latek

Ten piątkowy wieczór (21 października) nie należał do spokojnych. Mieszkańcy Żdżarowa, miejscowości pod Sochaczewem, byli świadkami makabrycznego wypadku drogowego, który niestety, zakończył się śmiercią jednego z kierowców.

W okolicy godziny 23, na drodze krajowej nr 50 doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginął 27-latek. Pierwsze informacje o tym zdarzeniu przekazała nam Agnieszka Dzik z Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie. – Zgłoszenie otrzymaliśmy o 23:30. W Żdżarowie na drodze krajowej nr 50 doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym marki volvo, 27-latek, zginął na miejscu. Kobieta, kierująca drugim pojazdem marki volkswagen, trafiła do szpitala – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” policjantka.

Droga była zablokowana. Kierowcy byli kierowani na objazdy. – Policjanci wykonywali na miejscu czynności procesowe z udziałem prokuratora i biegłego. Trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze – podsumowała asp. Dzik.

Śmiertelny wypadek pod Sochaczewem. Pojazdy trafiły do rowu

Na miejscu wypadku pojawił się również nasz reporter, który przekazał nam wstrząsające informacje. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód osobowy marki volvo wpadł w poślizg, przeleciał na przeciwny pas ruchu i zderzył się bocznie z volkswagenem. Oba pojazdy trafiły do rowu – przekazał dziennikarz.

Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierujący z volvo był reanimowany, bezskutecznie, zginął na miejscu. Droga była zablokowana przez kilka godzin – dodaje.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają