Zima wraca do Warszawy
Piątkowe przedpołudnie przywitało warszawiaków słońcem. Nie oznacza to jednak rychłego nadejścia wiosny i ciepłych dni. Wręcz przeciwnie. Do Warszawy nadciąga śnieżyca! Meteogramy Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego z godz. 6 rano przewidują, że jeszcze przed godz. 14 w Warszawie i okolicach zacznie padać śnieg. Opady mają potrwać do godz. 4 rano w sobotę. Łączny przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść w stolicy nawet do 10 cm.
Znów paraliż na stołecznych drogach?
Jak na złość kierowcom okres najintensywniejszych opadów śniegu ma zbiec się z godzinami popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Zmotoryzowana część społeczeństwa musi więc przygotować się na niemałe utrudnienia podczas powrotu z pracy. Początek weekendu nie zapowiada się bezstresowo.
"Służby oczyszczania są w całodobowej gotowości. Do akcji na ulicach może wyjechać ponad 300 pługów i posypywarek. Już od wczesnych godzin rannych działamy lokalnie. Nasze interwencje są konieczne w miejscach, gdzie zamarza wilgoć, między innymi na Woli, Bemowie, w Białołęce, Rembertowie i Wawrze" – zapewnia Zarząd Oczyszczania Miasta. "Rozszerzyliśmy akcję o mosty wiadukty i strome ulice. Działamy tam, gdzie występuje zagrożenie zamarzania wilgoci. Wygląda jednak na to, że największa akcja dopiero przed nami" – dodaje ZOM.
Niebezpieczna pogoda
Na uwadze należy mieć również spadek temperatur. Rozjeżdżony śnieg w połączeniu z minusowymi temperaturami może przynieść gołoledź. Apelujemy o ostrożność. Skutki upadku na oblodzonym chodniku mogą być tragiczne.