Śniadanie z prezydent stolicy odbędzie się 13 maja w hotelu Novotel. Rozpocznie się, jak na śniadanie przystało, wcześnie, bo o godz. 8.45, i potrwa do godz. 10.30. Przecież Hanna Gronkiewicz-Waltz musi się tego dnia pokazać też w Ratuszu.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa: Urzędnicy sobie dali podwyżki pensji, a mieszkańcom podwyżki cen
Organizatorzy z Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej chcą, by było w miarę kameralne, więc liczba gości nie przekroczy... 70 osób. - Podczas spotkania będziemy chcieli poznać plany inwestycyjne stolicy i projekty, które mają być zrealizowane w najbliższych latach. Jest to również okazja do wymiany opinii i poglądów na temat prowadzonych obecnie inwestycji - mówi Monika Constant, dyrektor CCIFP, Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Trudno ocenić, jak wielu przedsiębiorców skusi się na możliwość spędzenia 1,5 godziny z szefową Ratusza, która raczej nie słynie z brylowania na salonach. Tym bardziej że ta przyjemność sporo kosztuje. Reprezentanci firm stowarzyszonych z izbą zapłacić muszą 140 zł od osoby, pozostali aż 240 zł. W obu przypadkach dochodzi jeszcze VAT.
Kwota iście zawrotna, zwłaszcza jeśli porówna się ją z przyjemnym śniadaniem w luksusowej restauracji The Olive w Hotelu Sheraton. Tam za bufet śniadaniowy z dziewięcioma gorącymi daniami, kącikiem orientalnym, masą zimnych przystawek, kilkunastoma rodzajami pieczywa i wyborem świeżych soków zapłacimy "jedynie" 99 zł.
Patrz też: Warszawa: Rodzina Jaskulaków poszkodowana w pożarze - Pomógł kolega ze szkoły