Zakład Gospodarowania Nieruchomościami na Żoliborzu opublikował zdjęcia szczelnie zafoliowanych zabawek, zjeżdżalni, huśtawek i innych przyrządów. Zabezpieczenia te zostały wykonane w związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem i niestosującymi się do zasad kwarantanny rodzin z dziećmi.
ZOBACZ TEŻ: „Dzieci się bawią, a mamusie plotkują”: ZAMYKAJĄ kolejne place zabaw!
- W trosce o zdrowie nas wszystkich zabezpieczyliśmy zabawki na placach zabaw na okres zagrożenia epidemicznego. Prosimy również o niekorzystanie z placów zabaw i siłowni plenerowych w innych miejscach - poinformował Zakład Gospodarowania Nieruchomościami na Żoliborzu.
Jeszcze kilka dni temu place zabaw w stolicy pękały w szwach - mimo zaleceń, aby unikać dużych skupisk ludzi. W ten sposób zwiększa się ryzyko kolejnych zakażeń. Jednak nie wszystkie rodziny stosują się do wymagań i zakazów wystosowanych przez władze. Place zabaw nadal są oblegane, trzeba więc było podjąć stanowcze kroki.
ZOBACZ TEŻ: ZWŁOKI kobiety wyłowione ze stawu w parku Moczydło!
W odpowiedzi na liczne skargi mieszkańców urzędy warszawskich dzielnic postanowiły podjąć stanowcze kroki w związku z łamaniem zakazów dotyczących tłumnego gromadzenia się w miejscach publicznych. - Nasza decyzja podyktowana jest przede wszystkim dobrem najmłodszych – skomentował Tomasz Kucharski, burmistrz Pragi-Południe. - Taka decyzja daje podstawę do podjęcia działań przez straż miejską i policję – powiedział Robert Kempa, burmistrz Ursynowa.
Dzielnice wielu dzielnic zareagowały na skargi części mieszkańców i pozamykały place zabaw. Tak jest m.in na Woli, Pradze-Południe, Mokotowie, Ursynowie, Białołęce, Wawrze i Wilanowie. Place zabaw i boiska są kontrolowane przez policję i straż miejską.