Warszawa, Praga-Południe. Dramat seniora przy Grochowskiej. Spadł ze schodów
Strażnicy, którzy na początku marca patrolowali okolice warszawskiego Grochowa, zauważyli zakrwawionego starszego mężczyznę. − Mieszkaniec Pragi powiedział, że się potknął na schodach i upadł uderzając głową o nawierzchnię. Doznał obrażeń łuku brwiowego, policzka i szczęki, ale poważniejsze rany miał na dłoniach. W wyniku upadku na jednej ręce skóra została zerwana do kości. Mocno krwawiła też głęboka rana na drugiej ręce – wyjaśnia starszy inspektor Piotr Pomarański, który był na miejscu zdarzenia.
Strażnicy miejscy natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i opatrzyli najobficiej krwawiące rany. Obrażenia, które odniósł senior podczas wypadku, okazały się na tyle poważne, że ratownicy zdecydowali o przewiezieniu mężczyzny do szpitala.