Mężczyźni wieźli wózkami sztycę znaku drogowego, kilka słupków ogrodzeniowych i przęseł oddzielających jezdnie. Zapytani przez strażników, skąd mają swój ładunek, oświadczyli, że zabrali je, za zgodą jednego z robotników, z terenu prac między Okopową, Żytnią i Lesznem.
Złomiarze nie potrafili jednak podać nazwiska robotnika ani go opisać. Patrol podejrzewając, że metalowe elementy pochodzą z kradzieży, wezwał na miejsce policję i służby miejskie.
>>> Matka z córką skatowały własnego szczeniaka. "Skakały po nim i topiły go w jeziorze"
Kilkanaście minut później na miejscu zjawiło się pogotowie drogowe ZDM i Tramwajów Warszawskich oraz policja. Szybko okazało się, że to właśnie tramwajarze zostali poszkodowani – metalowe części należały do nich. Ujętych mężczyzn wraz z łupem przekazano policji.