Autor: Ochotnicza Straż Pożarna Bukowina Tatrzańska Wypadek w Bukowinie Tatrzańskiej

Zmarła 21-latka z Warszawy! Po wypadku w Bukowinie Tatrzańskiej była w stanie krytycznym

PIK

2020-02-10 19:36

Zmarła młoda kobieta ciężko ranna w wypadku, do którego doszło w poniedziałek na stoku narciarskim w Bukowinie Tatrzańskiej. Zerwany przez wiatr z budynku wypożyczalni nart runął na grupę ludzi. Na miejscu zginęła 52-letnia kobieta i jej 15-letnia córka. Teraz zmarła jej druga córka, która trafiła do szpitala w stanie krytycznym.

Najnowsze z działu

Czy to koniec?

Stworzyli dom kultury, teraz muszą się wynieść. Stacja Praga kończy działalność? „Czekamy na eksmisję”

Wielka inwestycja

Aż cztery pasy ruchu w każdą stronę. To będzie najszersza autostrada w Polsce. Decyzja zapadła

STATYSTYKI POWALAJĄ

Zbudowali stację metra w Warszawie, z której nikt nie korzysta. Wydali na nią miliony złotych

Wyjątkowa architektura w Polsce

Dzieło sztuki w samym sercu stolicy. PRL-owski blok przypomina rzeźbę

Zeznania ofiar wypadku z udziałem policjantów w Dawidach Bankowych: "Chcieliśmy zrobić dobry uczynek, a skończyło się tragicznie"

Do wypadku doszło w poniedziałek przed godz. 11. Rodzina przebywała w wypożyczalni sprzętu. Nagle silny podmuch wiatru zerwał dach. - Otworzył się jak puszka konserwy. Nie zdążyły nawet zapiąć nart. Potem runęła na nich cała kopuła - opowiada przerażony świadek.

Makabra w Legionowie: zmarła staruszka od tygodnia leżała w mieszkaniu!

Matka i 15- letnia córka zostały dosłownie zmiażdżone przez dach. Zginęły na miejscu. Starsza córka kobiety, która w stanie krytycznym trafiła do szpitala - także zmarła. W szpitalu przebywa także ranny 16-letni kuzyn zmarłych kobiet. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu cały czas trwają czynności pod nadzorem prokuratora.

Wisła porwała młodego mężczyznę: Uratowali go w ostatniej chwili!

5 zdjęć